5 lat temu, 25 lutego 2016 r., zmarł Adam Zapyłkin – działacz społeczny, lokatorski, ideowy komunista. Wspierał KPP i Brzask. Działał w Warszawskim Stowarzyszeniu Lokatorów.
Urodził się w 1930 roku w warszawskiej rodzinie robotniczej. Jego ojciec został rozstrzelany przez hitlerowców w 1943 roku podczas ulicznej egzekucji na warszawskiej Woli, a brat aresztowany i zamordowany na Majdanku.
Adam Zapyłkin jako młody chłopak zaangażował się w akcje małego sabotażu. Wypisywał na murach „PPR Walczy!”, „Pawiak pomścimy”. Podczas jednej z takich akcji został schwytany przez Niemców i miał zostać stracony w ulicznej egzekucji. Wyrwał się prowadzącym go żołnierzom, wskoczył do tramwaju i ocalał.
Od września 1944 roku, po wyzwoleniu warszawskiej Pragi, na której mieszkał, pracował jako goniec dla nowej administracji. Następnie walczył przeciwko ukraińskim faszystom z UPA i bandom zbrojnym w szeregach Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Później służył w Związku Walki Młodych, uczestnicząc w odbudowie Warszawy.
Po ukończeniu studiów pełnił szereg funkcji. Był między innymi dyrektorem naczelnym Monopolu Warszawskiego, dyrektorem w Centralnym Biurze Konstrukcyjnym Urządzeń Budowlanych oraz dyrektorem w Kombinacie Maszyn Budowlanych Bumar Waryński. Pracował również w Ministerstwie Budownictwa.
Na emeryturze angażował się w liczne inicjatywy społeczne. Jako ideowy komunista wspierał KPP i jej gazetę „Brzask”. Działał w ruchu lokatorskim – najpierw w Polskiej Unii Lokatorów, a następnie w Warszawskim Stowarzyszeniu Lokatorów.