Komunistyczna Partia Turcji (TKP) zorganizowała protesty przeciwko przybyciu do portu w Izmirze okrętu desantowego US Navy. USS Wasp ma uczestniczyć we wspólnych manewrach z turecką marynarką wojenną.
“Nasz lud jest wciąż oszukiwany. Co mówimy? Za tymi działaniami kryją się negocjacje z USA, które zakończą się porozumieniem. Obecnie trwa proces jego ustalania. Stany Zjednoczone świętują to przysyłając ten okręt” stwierdził Sekretarz TKP Kemal Okuyan.
W oświadczeniu odniósł się do zapowiedzi tureckiego rządu, który podczas kampanii wyborczej akcentował, że kraj odzyskuje suwerenność, natomiast w praktyce wciąż podporządkowuje się żądaniom NATO. Dodał, że państwo może zachować niezależność tylko jeśli opiera się na władzy własnego ludu. „Jak śmią przedstawiać bezpieczeństwo garstki wyzyskiwaczy jako bezpieczeństwo państwa” powiedział o polityce rządu.
Protest w porcie w Izmirze odbył się pod hasłem “Porty naszego kraju nie mogą być punktami zaopatrzenia i logistyki dla imperialistów”.
Po wiecu rozpoczął się marsz przez miasto. Gdy tłum napotkał grupę amerykańskich żołnierzy zostali oni obrzuceni jajkami, a kilku pobito.