Komunistyczna Partia Polski wzywa do reformy edukacji, postulując bezpłatne, świeckie i powszechnie dostępne szkolnictwo, finansowane centralnie, aby zniwelować regionalne nierówności i zapewnić równe szanse edukacyjne.
Kerala była pierwszym stanem Indii, w którym zanotowano zachorowania na koronawirusa. Pomimo to jest regionem chwalonym przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za wzorowy sposób zwalczania pandemii. Dotąd zanotowano w nim jedynie kilkaset zachorowań i dwa zgony.
Rządzona przez Komunistyczną Partię Indii, Komunistyczną Partię Indii (Marksistowską) oraz mniejsze ugrupowania socjalistyczne Kerala przyjęła zupełnie inny model działania niż większość kraju. Od lat rozwijała publiczną służbę zdrowia, a także zwiększała dostęp do uczelni medycznych. Działo się to w tym samym czasie, gdy prawicowy rząd Narendry Modiego prywatyzował służbę zdrowia oraz komercjalizował szkolnictwo medyczne.
Po wprowadzeniu obostrzeń mających przeciwdziałać pandemii, centralne władze Indii ograniczyły się do nakazania ludziom pozostania w domach. Ta kwarantanna została narzucona przy pomocy ostrych środków policyjnych. Na ulice wyprowadzono dodatkowe oddziały policji i wojsko. Ucierpieli przede wszystkim mieszkańcy biednych dzielnic, dla których zakaz wychodzenia z domów wiązał się z utratą środków do życia.
Ponadto w kraju zabrakło środków medycznych i testów na koronawirusa. Liczba testów w stosunku do liczby ludności, do kwietnia była 241 razy niższa niż w Korei Południowej i jedną z najniższych na świecie. Było to spowodowane światopoglądowo motywowaną, antynaukową kampanią prawicy. Premier Modi stwierdził na przykład, że medycyna alternatywna, ludowa jest skuteczniejsza i powinna zastąpić klasyczną.
Sytuacji nie poprawiło zaostrzenie się podziału kastowego. Należący do kast wyższych byli w stanie odizolować się oraz korzystać z prywatnej opieki medycznej, która jednak okazuje się bezsilna wobec skali pandemii. Ubożsi zostali zamknięci w swoich dzielnicach, otoczeni wojskiem i policją. Wśród nich koronawirus zbiera największe żniwo. Udokumentowano 43 przypadki chorych, którzy zmarli, ponieważ nie udzielono im wymaganej pomocy medycznej.
Rząd centralny przerzucił ciężar walki z pandemią na poszczególne stany. Zareagowały one w różnych momentach. Skuteczność ich działań była w dużym stopniu zależna od zasobności poszczególnych regionów. Najgorsza sytuacja zapanowała wśród mniejszości narodowych i religijnych, w tym indyjskich muzułmanów. Pojawiły się nawet oskarżenia ze strony nacjonalistycznej prawicy, że szerzą oni zarazę, sprzyjające nastrojom pogromowym.
Prawicowy rząd wykorzystuje kryzysową sytuację do nasilenia represji politycznych. Władze wykorzystują prawo umożliwiające aresztowanie każdego obywatela podejrzanego o „działania antypaństwowe” na okres do 6 miesięcy, bez postawienia mu zarzutów.
Sąd Najwyższy nakazał aresztowanie dwóch przywódców ruchu społecznego reprezentującego najniższą kastę dalitów. Zostali oni oskarżeni o „wzniecanie niepokojów społecznych” poprzez zorganizowanie w roku 2018 pokojowej demonstracji. Obaj aresztowani mają ponad 65 lat. Ich obrońcy zwracają uwagę, że prokuratura przez 18 miesięcy nie znalazła żadnych dowodów świadczących przeciwko nim. Prawnicy dodają, że pandemia oraz stan sanitarny w indyjskich więzieniach mogą oznaczać skazanie aresztowanych na śmierć.
W Kerali natomiast przyjęto politykę zapewnienia każdemu dostępu do służby zdrowia. W szpitalach pracuje ponad 30 tysięcy lekarzy i pielęgniarek. Daje to najlepszy w całych Indiach wskaźnik w stosunku do liczby ludności stanu. Po latach rządów komunistów stan ten ma tak liczny personel medyczny, że wysyła go nawet do innych regionów kraju oraz za granicę.
W obliczu pandemii w Kerali priorytetem było prowadzenie jak największej liczby testów, zgodnie z zaleceniami WHO. Przygotowano zestawy do prowadzenia szybkich testów. W ośrodkach i uczelniach medycznych wystawiono kioski, w których mieli być testowani podejrzani o kontakt z wirusem.
Już w styczniu regionalny minister odpowiadający za ochronę zdrowia zlecił badania pasażerów samolotów lądujących na keralskich lotniskach. Dla podejrzanych o zakażenie przygotowano ośrodki do przeprowadzenia kwarantanny, gwarantujące izolację od innych osób. Działania resortu zdrowia wsparło, powołane w 2005 roku Stanowe Biuro Zarządzania Kryzysowego (KSDMA), zajmujące się przygotowywaniem zarządzeń i zaleceń na wypadek kryzysów.
W lutym, jeszcze przed wprowadzeniem obostrzeń na terenie całych Indii, Kerala zarządziła przymusową kwarantannę dla przybyszów z sześciu najbardziej zagrożonych epidemią stanów. Specjalne zespoły ustalały, kto mógł mieć kontakt z nosicielami wirusa i izolowały te osoby. Lokalni urzędnicy, odpowiedzialni za ochronę zdrowia, nadzorowali poszukiwania. Odbywało się to w sposób inny niż w reszcie Indii. Ludzi tych przewożono do miejsc izolacji o wysokim standardzie. Służby porządkowe zachowywały się powściągliwie.
Premier Kerali Pinarayi Vijayan organizował cykl konferencji prasowych, na których informował o zagrożeniach. Rozpoczęła się także kampania informacyjna połączona z akcją szycia maseczek oraz produkcji płynu odkażającego.
Na czas obostrzeń w poruszaniu się władze stanu przygotowały osłonowy pakiet socjalny. Potrzebujący otrzymali na przykład dowożone przez służby ciepłe posiłki. Dla mogących wychodzić zapewniono sieć kuchni oferujących posiłki na wynos. Aby emeryci nie musieli niepotrzebnie opuszczać domów i mieli większe oszczędności wypłacono emerytury za dwa miesiące z góry. Dla pracowników sezonowych migrujących ze wsi do miast, którzy po wybuchu epidemii stracili dach nad głową, wybudowano sieć schronisk.
1 kwietnia Komunistyczna Partia Indii zaapelowała do rządu centralnego aby nie przerzucał ciężaru walki z koronawirusem na wspólnoty lokalne. Wezwała również do wprowadzenia, wzorowanego na keralskim, programu darmowych testów na obecność wirusa dla wszystkich którzy się zgłoszą. Zauważyła także, że rząd Modiego wykorzystuje pandemię aby skłócać ze sobą różne kasty, wspólnoty oraz grupy religijne.
Keralska lewica, w tym Komunistyczna Partia Indii, Komunistyczna Partia Indii (Marksistowska) oraz Komunistyczna Partia Indii (Marksistowsko-Leninowska) wystosowały wspólne stanowisko. Wzywają w nim władze centralne do natychmiastowego wypłacenia obiecanej zapomogi dla grup, które z powodu epidemii utraciły źródło utrzymania. Domagały się przekazania każdej potrzebującej rodzinie 35 kg żywności, a także ziarna siewnego. Ponadto zaproponowały aby rząd centralny zniósł ograniczenia jakie narzuca na władze stanowe w zakresie wydatków budżetowych i bilansowania budżetów stanowych.
15 kwietnia, po ogłoszeniu przez rząd centralny przedłużenia ograniczeń wychodzenia z domów do 3 maja, Komunistyczna Partia Indii wydała oświadczenie krytykujące działania władz. Zwróciła uwagę, że poza ogólnymi zapewnieniami, iż nikomu nie zabraknie pomocy do życia, bez wsparcia pozostawiono ogromną grupę miejskiej biedoty, pracowników sezonowych oraz robotników rolnych. Wezwała rząd do uruchomienia funduszy awaryjnych dla zagwarantowania wypłat zasiłków dla najbiedniejszych.
Władzom Kerali udało się zahamować początkowy rozwój epidemii. 13 kwietnia po raz pierwszy liczba osób wyleczonych przewyższyła liczbę chorych. 15 kwietnia zanotowano tylko jeden nowy przypadek zachorowania. Trwa kampania prowadzenia masowych testów. Tylko w pierwszym tygodniu kwietnia przeprowadzono ich około 15 tysięcy.
Władze innych stanów zaczęły zwracać się do Kerali o pomoc, a także wdrażać niektóre elementy keralskiego programu zwalczania wirusa. Zastosowano je w niektórych regionach aż 15 stanów. Władze lokalne twierdzą, że spowodowało to spadek liczby nowych zachorowań, a niektóre regiony całkowicie ochroniło przed epidemią.
Indie mają obecnie ponad 12 tysięcy potwierdzonych przypadków koronawirusa, w tym 405 ofiar śmiertelnych. Jest to liczba niewielka, choć skala epidemii może być o wiele większa ze względu na nikłą liczbę testów. Pandemia prawdopodobnie będzie miała jednak o wiele większe następstwa ekonomiczne i społeczne niż medyczne. Jeśli nie zostaną spełnione postulaty indyjskich komunistów, spowoduje wiele ofiar wśród pozbawionych pracy oraz dachu nad głową.
Brzask, 16.04.2020 r.
Nasza strona korzysta z ciasteczek i podobnych technologii.
Jeśli nie zgadzasz się na to, możesz przerwać przeglądanie strony w każdej chwili.
Przeczytaj o tym więcej