Komunistyczna Partia Polski wzywa do reformy edukacji, postulując bezpłatne, świeckie i powszechnie dostępne szkolnictwo, finansowane centralnie, aby zniwelować regionalne nierówności i zapewnić równe szanse edukacyjne.
20 lat temu, 12 marca 1999 roku, Polska przystąpiła do Paktu Północnoatlantyckiego. Z tej perspektywy możemy ocenić bilans tego członkostwa.
Już 12 dni po przyjęciu nowych państw członkowskich – Polski, Czech i Węgier, NATO dokonało pierwszej agresji poza swoim terytorium. 24 marca zaatakowało Jugosławię. W wyniku trwający 78 dni natowskich nalotów zginęło, według rożnych szacunków, od 1200 do ponad 5 tysięcy cywilów.
Polska, jako nowy członek Sojuszu poparła tę agresję, pomimo dotychczasowych przyjaznych stosunków z Jugosławią. Do kolejnej natowskiej wojny, tym razem w Afganistanie przystąpiła w roku 2001. Wówczas polski kontyngent wojskowy po raz pierwszy został wysłany aby walczyć poza granicami kraju w imię imperialnych interesów. W operacji tej poległo co najmniej 37 polskich żołnierzy.
W 2003 roku jednostka wojskowa GROM uczestniczyła w agresji na Irak. Nie była to wprawdzie wojna prowadzona bezpośrednio przez NATO, jednak rozpętały ją główne kraje Sojuszu – Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania. W trakcie udziału Wojska Polskiego w okupacji Iraku zginęło co najmniej 23 żołnierzy. Polska, jako członek NATO poparła również agresję Sojuszu wobec Libii oraz destabilizację sytuacji w Syrii.
Przynależność do NATO oznacza także zaostrzenie kursu w polityce zagranicznej oraz udział w narastającej rywalizację międzynarodowej oraz wyścigu zbrojeń. Zobowiązania wobec NATO wiążą się z udziałem w misjach wojskowych takich jak udział polskiego lotnictwa w patrolowaniu przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich jako „wschodniej flanki” Sojuszu.
Członkostwo w NATO ma również wymiar ekonomiczny. W latach 2000-2017 wydatki zbrojeniowe Polski wzrosły prawie trzykrotnie, z 13,3 mld zł do 37,3 mld zł. W ramach zaleceń dla państw członkowskich, jakie sformułowano na szczycie NATO w Warszawie w lipcu 2016 r., polskie wydatki na wojsko osiągnęły gwarantowany poziom 2% PKB.
Wśród polityków PiS pojawiają się plany podniesienia tego poziomu do 3% PKB. Ma to miejsce w sytuacji, gdy państwo nie potrafi zagwarantować obywatelom podstawowych świadczeń medycznych, a nauczyciele czy pielęgniarki nie otrzymują pensji na godziwym poziomie.
Rosnące wydatki zbrojeniowe nie przyczyniają się nawet do poprawy poziomu bezpieczeństwa. Są przeznaczane na utrzymywanie wojska w stanie gotowości do udziału w imperialistycznych agresjach. Uzbrojenie jest kupowane z myślą o nich, a nie poprawie poziomu obronności. Zakup samolotów myśliwskich, systemów rakietowych czy artyleryjskich pokazują, że głównymi beneficjentami tego stanu stały się wielkie koncerny zbrojeniowe, głównie ze Stanów Zjednoczonych.
Po 20 latach członkostwa Polski w NATO możemy potwierdzić, że pakt ten nadal działa w interesie kapitalistów przysparzając im zysków z kontroli nowych terytoriów oraz handlu bronią. Skłócając ludy i podsycając nacjonalizm, służy zastraszeniu państw, które sprzeciwiają się imperializmowi. Wywołuje wojny, a ich koszty przerzuca na społeczeństwa krajów członkowskich.
red.
Nasza strona korzysta z ciasteczek i podobnych technologii.
Jeśli nie zgadzasz się na to, możesz przerwać przeglądanie strony w każdej chwili.
Przeczytaj o tym więcej