Komunistyczna Partia Polski wyraża poparcie dla protestów polskich rolników, sprzeciwiających się nierównemu traktowaniu, a także narzucanym w interesie wielkiego kapitału zasadom "Nowego Zielonego Ładu"

Popieramy walkę Brazylijczyków o prawo do ziemi i mieszkania

Opublikowano:

Kategoria: Bez kategorii


My, towarzysze i towarzyszki z Komunistycznej Partii Polski solidaryzujemy się z narodem brazylijskim i Ruchem Bezrolnych w walce o prawo do ziemi i mieszkania przeciwko grabieżczym działaniom obszarników.

Potępiamy obszarników i gauchos, którzy skórzanymi biczami (ponury, brazylijski symbol niewolnictwa) 22 marca bili chłopów z Ruchu Bezrolnych (MST), oczekujących na południu kraju karawany z byłym prezydentem Luizem Inacio Lulą da Silvą.

Lula da Silva, objeżdżając kraj, organizuje masy przeciwko skazaniu go na 12 lat więzienia za bierną korupcję (wyrok stronniczy, potępiony przez całą lewicę i 122 prawników, którzy wykazali, że został oparty na poglądach sędziego a nie na dowodach). Wierzymy w niewinność Luli i że wszystkie ataki wymierzone w niego ze strony wszystkich feudałów nie są przypadkowe. Wierzymy też, że sprawiedliwość zatryumfuje i niewinny nie zostanie osadzony za kratkami.

Popieramy i solidaryzujemy się z walką Ruchu Bezrolnych (MST) o prawo do ziemi z rosnącymi w siłę panami folwarcznymi oraz wspieramy Narodowy Instytut Osadnictwa i Reformy Rolnej (INSCA) w walce o odzyskiwanie ziemi.

W latach 90. XX wieku w Polsce zlikwidowano rolnicze wspólnoty spółdzielcze, wyprzedając ziemię obcemu kapitałowi. Sytuacja w Brazylii dzisiaj przypomina tę z czasów tzw. II Rzeczypospolitej, kiedy polscy chłopi byli wyzyskiwani lub zniewoleni w wielkich folwarkach pańszczyźnianych, nazywanych „dworkami”, kiedy ich dzieci nie mogły liczyć na powszechną i darmową edukację a zamiast tego musiały pracować, kiedy chłopi chodzili boso i w łachmanach, a żeby pójść w niedzielę do kościoła musieli pożyczać buty, które zakładali dopiero przed wejściem do niego. Dlatego też wielka reforma rolna z 1944 r. i powojenna Polska Ludowa dała im szansę i nadzieję na lepsze życie, wolne od trosk, zmartwień i nędzy. Chłopi stali się prawdziwymi – równymi w prawach – obywatelami. Bez reformy rolnej i rządów komunistów dzisiaj Polska byłaby w podobnej sytuacji co Brazylia. 

Dziś, w czasach po kontrrewolucji z lat 80. i po odbudowaniu kapitalizmu, w tzw. III Rzeczypospolitej burżuazja polska w ścisłej współpracy z klerem Kościoła katolickiego neguje i usuwa skutki reformy rolnej z 1944 r. oraz skutki dekretu o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta Warszawy (tzw. dekret Bieruta), sprzyjając spekulantom ziemskim i deweloperom i wyrzucając na bruk lokatorów. Prawo do ziemi i prawo do mieszkania stało się towarem luksusowym, na które coraz więcej osób nie stać. Rośnie jednak w siłę polski ruch lokatorski, który walczy z tymi złodziejskimi i lichwiarskimi praktykami.

Dlatego też rozumiemy ból i cierpienie ludu brazylijskiego w jego walce z feudałami folwarcznymi i dlatego też solidaryzujemy się z MST i INCRA. Wierzymy, że Brazylijczycy wygrają swoją walkę o wolność, ziemię i dach nad głową!

NIGDY WIĘCEJ SKÓRZANYCH BICZY!

PRECZ Z OBSZARNIKAMI! PRECZ Z FAZENDAMI!

PRECZ Z ZŁODZIEJSTWEM!

ZIEMIA DLA LUDZI!

red.