Komunistyczna Partia Polski wyraża poparcie dla protestów polskich rolników, sprzeciwiających się nierównemu traktowaniu, a także narzucanym w interesie wielkiego kapitału zasadom "Nowego Zielonego Ładu"

26.07.2017: Francuski protest przeciwko dekomunizacji w Polsce

Opublikowano:

Kategoria: Bez kategorii


Ustawowa dekomunizacja ulic spotyka się ze sprzeciwem nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Nowatorski sposób protestu zaprezentowano w północnej Francji, gdzie zamieszkuje duża społeczność polskich emigrantów oraz istnieją długie tradycje ruchu komunistycznego i działalności związkowej.

W odpowiedzi na plany likwidacji w Wałbrzychu ulic bohaterów antyfaszystowskiego ruchu oporu Tomasza Rabiegi oraz Bronisława Kani, obu bojowników upamiętniono poprzez nazwanie ich imionami autostrady A21. Przebiegający przez górniczy okręg północnej Francji, w tym miasta Lens i Douai, 57 kilometrowy odcinek trasy, łączącej departamenty Nord i Pas-de-Calais, nazwano Autostradą Wolności Rabiegi i Kani. Uroczystość nadania nazwy odbyła się 8 lipca w miejscowości Flers-en-Escrebieux. Zorganizowana została przez lokalne władze, wspólnie ze związkiem zawodowym CGT oraz mieszkającymi w regionie Polakami.

Tomasz Rabiega i Bronisław Kania byli polskimi górnikami, którzy w latach 20 XX wieku wyemigrowali do Douai w północnej Francji. Obaj uczestniczyli w organizowaniu w tym regionie związku zawodowego CGT – Generalna Konfederacja Pracy i strajkach w obronie praw imigrantów z Polski. Tomasz Rabiega razem z Edwardem Gierkiem w 1934 roku był organizatorem pierwszego w historii Francji podziemnego strajku w kopalni w Leforest. Bronisław Kania walczył w trakcie wojny domowej w Hiszpanii jako żołnierz Brygad Międzynarodowych. Podczas drugiej wojny światowej, działając we francuskim komunistycznym ruchu oporu, przeprowadził szereg ataków dywersyjnych oraz zamachów na okupantów. W październiku 1942 roku wraz z grupą partyzantów zaatakował kasyno w Lille, zabijając 26 Niemców, a kilkudziesięciu raniąc. Była to jedna z największych akcji francuskiego ruchu oporu w tym regionie. W 1943 roku Bronisław Kania został aresztowany przez nazistów i zamordowany.

W przemówieniu podczas uroczystości upamiętniającej Tomasza Rabiegę i Bronisława Kanię mer Aubry oraz działacz Francuskiej Partii Komunistycznej Freddy Kaczmarek powiedział: „Myślę, że to, co dzieje się w Polsce jest drugą egzekucją bojowników, którzy oddali życie za wolność. Zostali oni straceni po raz pierwszy przez nazistów, a obecnie są traceni po raz drugi przez polskie władze”. Dodał, że uroczystość nadania nazwy autostradzie to wyraz protestu przeciwko fałszowaniu historii przez polskie władze. Jacques Kmieciak ze Stowarzyszenia Przyjaciół im. Edwarda Gierka wezwał do międzynarodowego oporu przeciwko zmianom nazw ulic w Polsce. Po uroczystości odbyło się spotkanie polskich emigrantów oraz związkowców w trakcie którego dyskutowano między innymi o sprzeciwie wobec dekomunizacji w Polsce.

Francuzi protestowali również przeciwko planom zmiany nazwy wałbrzyskiej ulicy rodziny Burczykowskich – emigrantów z Polski, którzy mieszkali w Sallaumines, w regionie Pas-de-Calais. Podczas drugiej wojny światowej Burczykowscy byli aktywnymi członkami francuskiego komunistycznego ruchu oporu w regionie Lens. Czworo członków rodziny zostało za tę działalność zamordowanych przez nazistów. Józef Burczykowski w 1941 roku zorganizował strajk, za co trafił do obozu koncentracyjnego, gdzie zmarł w roku 1942. Nazwę ul. Burczykowskich nadano w 1946 roku na wniosek grupy repatriantów z Francji, którzy po drugiej wojnie światowej osiedlili się w Wałbrzychu i okolicach.

Stowarzyszenie Przyjaciół im. Edwarda Gierka wystosowało, podpisany przez 133 francuskich działaczy społecznych, apel do Ambasadora Polski we Francji o zachowanie w Wałbrzychu ulic Burczykowskich i Rabiegi. W liście zwrócono uwagę, że obaj patroni łączą historię Francji oraz Polski poprzez walkę z faszyzmem. Podkreślono także, że: ”W zagłębiu węglowym regionu Nord-Pas-de-Calais te nazwiska symbolizują opór wobec wszelkiego ucisku i bohaterską przyjaźń polsko-francuską według popularnego wówczas hasła „za waszą i naszą wolność”. Zmiana nazw tych ulic oznacza zniewagę tej wspólnej pamięci.” Prawdopodobnie apel ten przyczynił się do ograniczenia listy 13 wałbrzyskich ulic, których nazwy planowano zmienić. 13 lipca rada miasta podjęła uchwałę o zmianie nazw 10 ulic, w tym Tomasza Rabiegi. Ulica Bronisława Kani została wykreślona z listy przeznaczonych do zmiany, zachowano także ulicę Burczykowskich.

Źródło: 26.07.2017 Brzask