Komunistyczna Partia Polski wyraża poparcie dla protestów polskich rolników, sprzeciwiających się nierównemu traktowaniu, a także narzucanym w interesie wielkiego kapitału zasadom "Nowego Zielonego Ładu"

Antypolski bandytyzm Żołnierzy Wyklętych [polski przekład raportu CIA]

Opublikowano:

Kategoria: Bez kategorii


Odtajniony raport CIA – z 1947 r. – amerykańskiego wywiadu zdecydowanie ocenianego przez nas negatywnie – brutalnie odziera mitologię tzw. Żołnierzy Wyklętych forsowaną przez antykomunistów i faszystów. Ci tzw. Żołnierze Niezłomni nie byli tak kryształowi jak pragnęłaby tego polska prawica.

Mała uwaga: w tekście w języku angielskim bolszewików, czerwonoarmistów i władzę radziecką określa się ogólnym mianem sowieckich. Nie zamierzamy ingerować dowolnie w niniejszy raport CIA i zachowaliśmy jego oryginalną stylistykę i nazewnictwo. To jest tylko odtajniona część.

Publikujemy tłumaczenie na język polski i zachęcamy do lektury i własnych refleksji, żywiąc nadzieję, że rzuci trochę więcej światła na historię tzw. Żołnierzy Wyklętych.

„Podziemie antykomunistyczne” z pierwszych lat powojennych, których członków dziś prawica nazywa szumnie „Żołnierzami Wyklętymi” lub „Żołnierzami Niezłomnymi”, składało się z najemników, zdrajców oraz awanturników, którzy zagrażali bezpieczeństwu i spokojowi obywateli. Co gorsza prowadzili działalność wywrotową i wywiadowczą na rzecz obcych wywiadów. Większość partyzantów antykomunistycznych stanowiła oddziały skrajnie prawicowych i antysemickich organizacji takich jak „Narodowe Siły Zbrojne” czy „Wolność i Niepodległość”. Co więcej większość społeczeństwa – nawet jeśli początkowo – później odwróciła się od partyzantów, odkrywając że stali za nimi Anders i grupa londyńska, a za nimi – Brytyjczycy. Polacy przestraszyli się, że mogą zdobyć władzę i powróci dyktatura prawicy sprzed wojny, o wiele gorsza od rządu komunistycznego, bo widzieli zagrożenie restytucji feudalno-obszarniczych i kapitalistycznych stosunków społecznych przed 1939 r.

POLSKA WERSJA RAPORTU CIA, DRUZGOCĄCEGO, O ŻOŁNIERZACH WYKLĘTYCH

ODTAJNIONE W CZĘŚCI

Kopia zatwierdzona do publikacji 24 stycznia 2012 r. – CIA-RDP82-00457R000500200011-6

Kraj: Polska

Przedmiot: Ekspertyza ds. nielegalnej opozycji w Polsce

Data: 1 lipca 1947(? – niewyraźne) r.

Strony: o1 II

  1. Wprowadzenie

Ruch oporu w Polsce wydaje się mocno podzielony na dwie zasadnicze grupy: partyzantów, którzy preferują bezpośrednią i zbrojną, partyzancką walkę z rządem oraz zakonspirowane podziemie – znacznie większy ale osamotniony zorganizowany ruch, który woli działać w sposób pośredni działaniami dywersyjnymi i propagandowymi oraz infiltracją administracji rządowej.

  1. Układ polityczny ruchu oporu
  2. Politycznie, ruch oporu jest zróżnicowany od anty-stalinistów po grupy reakcyjne. W zasadzie dominują ekstremiści, szczególnie radykałowie prawicowi nad pozostałymi stronnictwami i grupami wewnątrz ruchu oporu. Liberałowie zaś ulokowali się raczej w Podziemiu. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX (fragment utajniony)
  3. Podziemie nie chce powrotu do stanu sprzed wojny (przed 1939 r.) i politycznie bardziej skłonny jest popierać umiarkowanych i co rozsądniejszych socjalistów i reformę rolną. Dało to wyraz w programie politycznym Mikołajczyka i PSL-u, choć zauważa się bardzo wiele odstępstw od tak przyjętej linii. Wiele stronnictw i grup, które mają co niego obiekcje różnego rodzaju, których członkowie są zwykłymi bandytami bez określonych celów politycznych.
  1. Przywództwo
  2. Ani partyzanci, ani Podziemie nie mają wspólnego lidera, który cieszyłby się estymą i był akceptowany przez wszystkich. Bez jednego przywództwa polski ruch oporu jest rozproszony na małe nieskoordynowane grupy, które łączy tylko ich opozycyjność wobec obecnego rządu i Sowietów. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX (fragment utajniony)

XXXXXX Największe i najistotniejsze grupy, takie jak NSZ (Narodowe Siły Zbrojne) czy WIN (Wolność i Niepodległość) są niezależne, aczkolwiek działają na terenie Polski. Do tej drugiej grupy (WIN) należy również znaczna liczba uzbrojonych grup wiernym wobec swoich wodzów i przed nimi odpowiadającym. Ostre różnice między frakcjami wewnętrznymi a tymi dowodzonymi za granicami nie mogą jednakże: XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX (fragment utajniony)

  1. Rządowe oddziały walczące z ruchem oporu

Powołane i oddelegowane służby do prowadzenia operacji antyrebelianckich:

  1. Milicja Obywatelska (Policja) oraz Ochotnicza Milicja Obywatelka

MO i OMO pełnią funkcje normalnej policji i służb mundurowych, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo polityczne i nie są związane instrukcjami politycznymi. Jednakże wyjątkowo wikłają się w operacje przeciw partyzantom a jeszcze rzadziej w walkę z Podziemiem.

  1. Urząd Bezpieczeństwa Publicznego

UBP podobnie jak MVD działa jako szczególny rodzaj policji, skierowany do wykrywania i eliminacji wewnętrznej opozycji politycznej w kraju. UBP bardziej zainteresowany jest tłumieniem Podziemia niż prowadzeniem terenowych operacji przeciwko partyzantom.

  1. Główny Zarząd Informacji

Podczas gdy UBP zajmuje się głównie polityczną aktywnością, tak organy GZI zainteresowane są głównie Ruchem Oporu, ponieważ wielu partyzantów nie tylko otrzymuje wsparcie materialne z zagranicy, ale również prowadzi agencje wywiadowcze o charakterze antypolskim i antysowieckim.XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX (fragment utajniony)

  1. Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego

Ciężar terenowych operacji antypartyzanckich spoczywa na KBW, świetnie wyszkolonej i uposażonej, który swoją zdolnością bojową przypomina takie formacje, jak Waffen SS czy krajowe siły MVD. KBW stanowi w pełni zmobilizowane i zmotoryzowane autonomiczne bataliony, które stacjonują w całym kraju.

  1. Wojsko

Siły wojskowe są używane tylko w ostateczności, kiedy zdolność bojowa sił partyzanckich jest zbyt duża dla KBW czy UBP. Powodem, dla którego nie angażuje się armii w działania antypartyzanckie poza absolutną koniecznością jest wątpliwa wiarygodność niektórych jej żołnierzy i oficerów, którzy często sympatyzują z partyzantami i dezerterują. Aby zniechęcić te praktyki sztab generalny wydał rozkaz, że za dezercję i złożenie broni grozić będzie kara śmierci.

  1. Partyzanci
  2. Organizacja
  3. Nie ma klasycznej organizacji ani struktur dla grup partyzanckich. Większe grupy takie jak Szary (patrz dalej) są dobrze wyposażone i zorganizowane, podczas gdy mniejsze bandy mogą działać mniej formalnie.
  1. Dowódcy band partyzanckich – szczególnie grupy NSZ – to w większości wykwalifikowani oficerowie z dawnej armii polskiej z doświadczeniem w walce zbrojnej.
  1. Struktura szeregów jest różnorodna. Chociaż wielu dołącza wskutek politycznych przekonań, sporo osób ucieka przed władzami w afekcie i za przygodą. Trzeba wziąć pod uwagę również to, że jest też wśród nich wielu najemników. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX (fragment utajniony)
  1. Gdzieniegdzie istniały szczególne grupy partyzanckie „zmobilizowane” przez ludzi wątpliwych, którzy żyli przez miesiąc lub dwa w głuszy leśnej.
  1. Siła

Bardzo trudno oszacować jest dokładną siłę i zdolność bojową partyzantów. Na podstawie zebranych informacji szczątkowych partyzantka mogła liczyć od 40 000 do 50 000 ludzi na jesień 1946 r.

  1. Wyposażenie i uzbrojenie
  2. Partyzanci generalnie byli przebrani w mundury wojskowe i nie da się ich odróżnić od żołnierzy regularnej armii poza jedną różnicą – nosili na czapkach orzełki w koronie zamiast orzełków bez korony, które były oznaką aktualnego reżimu.
  1. Partyzanci w większości byli dobrze uzbrojeni, głównie w broń automatyczną i półautomatyczną – której spora ilość to zdobyczna na Niemcach, ale wiele sowieckiej produkcji zostało przechwyconych od polskich i sowieckich sił wojskowych. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX(fragment utajniony)
  1. Niektóre oddziały partyzanckie mają XXXXXXXX radioodbiorniki, które ze względów bezpieczeństwa używają nader oszczędnie. Większe formacje dysponują ciężkim uzbrojeniem takim, jak moździerze, lekka artyleria i motocykle i pojazdy mechaniczne.
  1. Zaopatrzenie
  2. Zaopatrywanie w zapasy na chwilę obecną nie stanowi problemu. Aczkolwiek nie mogą być inaczej pozyskiwane jak poprzez napady na magazyny państwowe i pociągi.
  1. Relacje z ludnością cywilną

Dużo ludzi, sympatyzując z partyzantami, nie pochwala ich partyzantki terenowej, ponieważ uważają to za bezsensowne przelewanie krwi, które nie skończy się dobrze. W wielu regionach jak Rzeszów, Białystok, Lublin i Góry Świętokrzyskie – tam, gdzie aktywność partyzancka jest największa – ludność jest pod kontrolą bardziej partyzantów aniżeli rządu. I choć w/w elementy są niesprzyjające, nie mają żadnego znaczenia ze względu na terror siany przez partyzantów.

  1. Zidentyfikowane grupy partyzanckie

Uzupełniając listę oddziałów partyzanckich, trzeba wspomnieć o znaczącej liczbie lokalnych band z istotną zdolnością bojową, które nie mają swojej własnej nazwy, czasami tylko są nazywane od nazwisk / pseudonimów swoich dowódców.

  1. Armia Krajowa

AK – włączając w nią wszystkie grupy polityczne poza komunistami – już nie istnieje jako organizacja. Jej członkowie dołączyli do innych partyzantów lub przeszli do Podziemia, przeszli do jawnej i legalnej opozycji, albo przyłączając się do strony rządowej.

  1. Armia Ludowa

AL – antyhitlerowski i „oficjalny” ruch oporu firmowany przez komunistów, którego początki sięgają działalności po ataku Niemiec na ZSRR. Po upadku Trzeciej Rzeszy i przejęciu władzy przez komunistów w Polsce AL zaprzestała swojej dalszej działalności.

  1. Bataliony Chłopskie

BCH, jak sama nazwa wskazuje, były chłopską organizacją partyzancką związaną z PSL Mikołajczyka podczas okupacji niemieckiej. Nie istnieje.

  1. Narodowe Siły Zbrojne

NSZ jest największą organizacją zbrojną antykomunistycznego podziemia. Politycznie reprezentuje skrajną prawicę, rozwiniętej głównie z przedwojennych elementów takich, jak ONR czy Stronnictwo Narodowe. Aktualnie wyjęte spod prawa. Chociaż NSZ oficjalnie potępia antysemityzm, jest odpowiedzialna za liczne ekscesy antyżydowskie. Politycznym przywódcą NSZ jest Bolesław Piasecki, następca zmarłego Stanisława Piaseckiego (nie ma pokrewieństwa między nimi, tylko zbieżność nazwisk). Dowódcą wojskowym zaś – pułkownik Andrzej Rutkowski (nie mylić z pułkownikiem Rutkowskim, szefem informacji).

  1. Wolność i Niepodległość

Obok NSZ (z którą jest blisko światopoglądowo) WIN jest uważana za drugą największą organizację antykomunistyczną.

  1. Polska Armia Wyzwolenia

AW jest nieznaczną i niepozorną grupą XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX. Sądzi się, że w AW działa od 300.000 do 400.000 z rezerwistami do jednego miliona osób i to ona jest bezpośrednią spadkobierczynią AK.

XXXXX Komentarz: Nie ma żadnych dowodów, ani żadnego potwierdzenia o tak dużej liczebności i wygląda raczej to na pobożne życzenia XXXXXXXXXXX.

  1. Wojska Powstańcze

Jedna z niewielkich prawicowych grup partyzanckich.

  1. Obszar partyzanckiej działalności.

Odnotowano aktywność partyzancką w wielu regionach Polski, ale jej koncentracja jest na terenie, który pozwala się chronić i ukrywać, tzn. na obszarach górzystych bądź zalesionych, bądź obu jednocześnie. Tak więc, partyzanci są najsilniejsi na północnym-wschodzie, południowym-wschodzie, na pograniczu z Słowacją, a także w Kielcach i centralnej Polsce. Poniżej podane są szczegóły raportu z aktywności w poszczególnych regionach.

  1. Wschodnia Polska
  2. a) Obszar Białegostoku

Pomiędzy Białymstokiem a Brześciem litewskim znajdują się największe połacie lasu, zwane Puszczą Białowieską. Tam też ukrywa się duża liczba band partyzanckich, a rząd utrzymuje stale siły wojskowe w okolicy. Jeśli, jakkolwiek, na dużą skalę zostaną podjęte karne ekspedycje przeciwko nim, partyzanci prysną przez nową granicę polsko-radziecką, która dzieli puszczę na pół. Północny zachód Białegostoku, w rejonie między Łomżą i dawnym wschodnim frontem pruskim jest pełen dobrze uzbrojonych formacji partyzanckich. Szacunki z raportów mówią o koncentracji ok. 10.000 partyzantów na tym obszarze, ale prawdopodobnie są one przesadzone. W lecie i na początku jesieni 1946 r. oddziały 18. Dywizji Piechoty (Białystok) walczyły tutaj z partyzantami.

  1. Obszar Lublina i Przemyśla

Od czasów wojny wielu ocalonych chłopów zostało przesiedlonych z tych terenów na zachodnie ziemie odzyskane. Inni zarówno z powodów ekonomicznych jak i politycznych dołączyli do partyzantów, których oddziały były szczególnie silne i dobrze zorganizowane w okolicznych lasach. Przynależność tych oddziałów nie jest znana. Do tej pory zidentyfikowano jedną grupę z WIN, jeden z jej członków został złapany pod Rzeszowem we wrześniu 1945 r.

Dowodem na to, że partyzanci tutaj są silni, są potwierdzone koncentracje ciężkich oddziałów w obszarze Lublin-Przemyśl. Relacje zdemobilizowanych oficerów i żołnierzy Polskiej Armii świadczą o tym, że 3. Dywizja Piechota i część 1., 5., 9. i 13. Dywizji Piechoty brały udział w walkach antypartyzanckich w tym regionie w okresie letnim i jesiennym 1946 r.

Nie tylko siły rządowe i bezpieczeństwa były zaangażowane w prowadzeniu kampanii przeciwko polskim partyzantom na tym obszarze, ale także musiały walczyć z wypadami i atakami ukraińskich partyzantów, którzy bez przeszkód przekraczali pobliską nową granicę polsko-radziecką.

  1. Południe Polski – dorzecze i Śląsk

Aktywność partyzancka była szczególnie wzmożona na całym obszarze pomiędzy Przemyślem a Krakowem, szczególnie na pogórzach Beskidów wzdłuż całej granicy polsko-słowackiej.

Dowodzi to niezbicie o cichej współpracy partyzantów polskich z Ukraińcami, ponadto Polacy mogli liczyć na przychylność Słowaków, którym nie udało się wywalczyć własnego państwa.

  1. a) Obszar Sanoku

Znanych jest parę formacji partyzanckich, działających w górnym dorzeczu rzeki między Sanokiem a Roztokami Górnymi. Najsilniejszą z nich była grupa Zebedy, licząca od pięciu do dziesięciu tysięcy ludzi, dobrze uzbrojona w broń dla piechoty, lekką artylerię i moździerze. W jednej z potyczek z oddziałami Zebedy nad Sanokiem w styczniu 1946 r. oddziały rządowe przechwyciły dwa czołgi Mark IV.

  1. b) Obszar Warnowa

Grupa partyzantów pod dowództwem kapitana Kabata została zlokalizowana w tym regionie. Kabat, którego brat jest wiceprezydentem Krakowa, jest zawodowym żołnierzem.

  1. c) Obszar Nowego Targu i Nowego Sącza

Dużo jednostek partyzanckich ukryło się w tym jednym z najbardziej górzystych regionów Polski. Do tej pory, tylko cztery lub pięć grup partyzanckich liczących w sumie 500 partyzantów dowodzonych z całą pewnością przez Paszka (pseud. „Anius”) zostało zidentyfikowanych.

  1. d) Obszar Cieszyna

Dwie grupy zostały zidentyfikowane, które działały między Cieszynem a Pszczyną. Siła tych grup nie jest znana, ale znane są pseudonimy ich dowódców: „Piorun” i „Wichura”.

  1. Polska centralna
  1. a) Góry Świętokrzyskie

Teren leżący między Kielcami a Opatowem to Góry Świętokrzyskie, albo Góry Świętego Krzyża, są dzikie i niezaludnione. z szczytami o wysokości do 2000 m. n. p. m. Podczas wojny znajdowała się tu potężna twierdza AK i wciąż jest siedzibą Szarego – jednego z najsłynniejszych dowódców partyzanckich w Polsce. XXXXXXXXXXXXXXXXXX były zastępca komendanta UBP na Kielce, siły Szarego liczyły od 7.000 do 8.000 ludzi.

Siły walczące z partyzantami w tym regionie to lokalne i wojewódzkie jednostki UBP i KBW, jak również oddziały 2. Dywizji Piechoty.

  1. b) Obszar Częstochowy

Parę oddziałów partyzanckich jest znanych z aktywności w pagórkowatym regionie południowo-wschodnim Częstochowy i lasów lublinieckich między Częstochową a Opolem. Jednym z ich dowódców jest kobieta.

  1. c) Obszar Wieluń-Końskiego

Na tym terenie, na północ od Częstochowy, jest też parę band partyzanckich. W lecie 1946 r. okupywali Radomsko przez dwa dni i rozbroili lokalny UBP i dwie kompanie 6. Regimentu Piechoty, które w tym czasie stacjonowały w okolicy. W efekcie dużo oficerów i żołnierzy zostało postawionych przed sądem wojskowym za dezercję. 4 oficerów skazano na śmierć, a wielu żołnierzy – na długoletnią odsiadkę w więzieniu.

  1. Polskie Pomorze

Duża koncentracja partyzantów ulokowała się na północ od Bydgoszczy (Bromberg) w borach tucholskich, ale to jest informacja niepotwierdzona.

  1. Inne obszary

Brak informacji o aktywności partyzanckich na północ od Warszawy.

Nowo-przyłączone terytoria wschodnie nad Odrą i Prusy Wschodnie wydają się względnie wolne od odnotowanej działalności partyzanckiej. To może wyjaśniać z jednej strony ścisły nadzór rządowy nad przesiedlaniem nowych polskich osadników oraz z drugiej – ich problemami związanymi z aklimatyzacją w nowych domostwach.

  1. Postawa Sowietów

Oddziały radzieckie w Polsce miały zakaz udziału w bitwach przeciwko partyzantom. Tylko w przypadku, gdyby zostały zaatakowane, mogły się bronić. Nawet jeśli polskie władze prosiły Sowietów o pomoc odpowiedź brzmiała zawsze: „bez jasnych rozkazów z Moskwy nie dołączymy do was”, mimo tego faktu wielu członków Armii Czerwonej, w tym oficerów, zostało zabitych przez partyzantów. Takie specjalne jednostki jak MVD mają większą władzę i swobodniej mogłyby zaangażować się walkach antypartyzanckich, ale nawet one rzadko brały w nich udział.

II Podziemie

  1. Geneza

Przyczyną początkowej popularności partyzantów było powszechne przekonanie wśród Polaków w kraju, że w każdej chwili wybuchnie jednak wojna między ZSRR a Aliantami, a zatem aktywność partyzancka przeciwko rządom w Warszawie i ZSRR mogła przyspieszyć upadek tych reżimów i utorować drogę wojskom zachodnim.

W ciągu 18 miesięcy u schyłku wojny nadzieje na to stale rosły aż w końcu ostatecznie zdano sobie sprawę z małej szansy na ich spełnienie w najbliższej przyszłości. Kiedy sobie już to uświadomiono dużo Polaków stwierdziło, że dalsza walka partyzancka jest na marne.

W tym samym czasie, polityczne powiązania stały się bardziej oczywiste: za partyzantami stał gen. Anders i Polacy z Londynu, a za nimi – Brytyjczycy. W świadomości Polaków Anders i grupa londyńska są utożsamiane z kapitalistami, obszarnikami i ziemianami. Chociaż Polacy „londyńscy” wyrażali sympatię i poparcie dla ludzi w walce z reżimem w Warszawie i Sowietami, nie można stwierdzić, że dużo Polaków chciałoby, aby grupa londyńska przejęła kontrolę nad państwem polskim. Robotnicy i chłopi szczególnie przeczuwali, że jeśli grupa londyńska przejęłaby władzę, to nastąpiłaby restytucja sytuacji społeczno-gospodarczej sprzed 1939 r. nie do przyjęcia; co oznacza że aktualna dyktatura lewicy zastąpiła wstrętną dyktaturę prawicy.

Z pewnością wzrastała niechęć i wrogość wobec partyzantów, oparta na oskarżeniach, które XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX że kontynuowanie bezsensownej walki poważnie obciążało już i tak kiepską kondycję ekonomiczną kraju, obwiniano przelewanie krwi na darmo i dano rządowi rękojmię do wprowadzenia kolejnych restrykcji i stosowania opresji.

Pominąwszy niezadowolenie z filozofii politycznej i metod operacyjnych partyzantki rośnie w siłę tajny Ruch Podziemia.

  1. Organizacja

Zorganizowana na początku wokół inteligencji i szczególnie na uczelniach, konspiracja grup Podziemia równomiernie rosła liczebnie i się rozwijała. Chociaż to nie jest możliwe by móc powiedzieć, że te grupy były częścią jednej organizacji, raczej były to grupki towarzyskie, mocno ze sobą zżyte i które mogłyby dopiero ewentualnie zorganizować się w okresie długofalowym jakąś tajną opozycję.

Najczęstszą formą organizacji w Podziemiu jest mała komórka. Jest ich w wielu regionach Polski, ale głównie skoncentrowane są [te komórki] w miastach.

  1. Skład polityczny

Podziemie obejmowało wszystkie elementy, ale jego szef wspiera umiarkowane i centrowe grupy bliskie partii PSL. Dużo członków Podziemia to byli żołnierze AK. Ruch więc obejmował, jakkolwiek, grupy antykomunistyczne od Polskiej Partii Socjalistycznej po wyrzutków komunistycznych z Polskiej Partii Pracy.

  1. Siła

Z powodu in blanco natury ruchu nie jest możliwe choćby oszacowanie siły Podziemia.

  1. Metody i działania

Podziemie przewiduje długi okres planowania i przygotowywania się przed zajęciem stanowiska w sprawie jakiegoś konkretnego działania. Aktualnie, jakkolwiek, przywództwo niepokoi się o Podziemie i jego przekształcanie w organizację. W tym samym czasie mają miejsce duże naciski na uznanych członków z wysokimi umiejętnościami i dużą wiedzą ze strony PPR-u i instytucji rządowych, a także są oni infiltrowani.

Jak rozróżniono jawne operacje Partyzantów, wszystkie operacje Podziemia są tajne. Okazjonalnie wysadzono w powietrze pomnik Sowietów czy dokonano zamachu na ważnego urzędnika, ale większość były z pobudek moralnych, a nie jako efektów ogólnej polityki.

  1. Postawa rządu

Zaniepokojony rosnącym znaczeniem Podziemia rząd zwrócił swoją uwagę w celu eliminacji tego zagrożenia. Podziemie traktowano jako bardziej niebezpieczne od Partyzantów, ponieważ było bardziej nieuchwytne i spotykało się z sympatią większej części Polaków.

Stłumienie Podziemia było jednym z najważniejszych zadań UBP i GZI.

III. Komentarze do Rozwoju polskiego Ruchu Oporu

Apogeum siły Partyzantów miał miejsce na przełomie zimy i wiosny 1946 r. Od tamtego czasu stale [ta siła] malała, częściowo w wyniku akcji rządowych, ale w znacznym stopniu ponieważ więcej i coraz więcej Partyzantów przekonywało się o bezcelowości kontynuowania walki partyzanckiej i powracało do normalnego życia.

Byli Partyzanci i byli żołnierze AK czuli się połączeni wrogością wobec Rządu w Podziemiu. Tak więc Partyzanci słabli, rosło Podziemie. A teraz „legalna” opozycja Mikołajczyka „przegrała” ostatnie wybory i ogłoszono amnestię dla Partyzantów, można się spodziewać, że ten proces będzie kontynuowany i że PSL tak, jak byli Partyzanci, przeistoczy w Podziemie jako ostatnia pozostała możliwość aktywnego opierania się Rządowi.

Ten dokument zawiera informacje,

mające wpływ na obronę narodową

Stanów Zjednoczonych

(ustawa o szpiegostwie, 50, U. S. C. 31 i 32 z nowelizacjami).

Udostępnianie i przekazywanie jego treści w każdym przypadku

przez osoby nieautoryzowane

jest prawnie zakazane.