Komunistyczna Partia Polski świętuje 22 lata nieprzerwanej działalności, podkreślając ciągłość walki o prawa klasy robotniczej i realizację idei sprawiedliwości społecznej. Przez dwie dekady partia konsekwentnie propaguje wartości komunistyczne, angażując się w obronę interesów pracujących, przeciwstawiając się neoliberalnym reformom i kapitalistycznej eksploatacji.

Gigantyczne wydatki na wojsko

Opublikowano:

Kategoria: Wiadomości z kraju


Według danych przedstawionych przez Sztokholmski Instytut Badań Pokojowych Polska w ciągu dekady zwiększyła wydatki zbrojeniowe o 181%, zwiększając ich udział w PKB z 1,9% do 3,8%. Pod względem udziału w wydatkach całego kraju stawia nas to w pierwszej dziesiątce na świecie, tuż obok Australii i Izraela.

Według projektu budżetu przygotowanego na rok 2025 i przedstawionego 1 października, wydatki te mają dalej się zwiększać. Rządzący planują wydać 124 mld złotych z budżetu oraz dodatkowo 62 mld z osobnego funduszu, który kupuje na kredyt, poprzez emisje obligacji. Główną rolę w zwiększeniu zakupów odgrywał rząd PiS, ale nowa koalicja rządząca dotrzymuje mu kroku. Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak Kamysz ogłosił zakup śmigłowców uderzeniowych AH-64E, umowę na modernizację F16, dodatkowej amunicji do koreańskich czołgów K2, bezzałogowych systemów rozpoznawczo-uderzeniowych, oraz wyrzutni rakiet różnego rodzaju w ramach programu Pilica+.

Część z zakupów realizowanych będzie z wykorzystaniem krajowego przemysłu zbrojeniowego, między innymi lekkich transporterów opancerzonych Bóbr-3. Dodatkowo niedawno podpisano list intencyjny w sprawie produkcji amunicji, z wykorzystaniem mocy produkcyjnych Grupy Azoty, do produkcji nitrocelulozy i prochu wieloskładnikowego.

Rządzący są bardzo zadowoleni ze zwiększenia wydatków, natomiast opozycja skupia się na krytyce, że są one za małe. Militaryzacja kraju postępuje więc w gigantycznym tempie, budząc zdziwienie nawet pośród innych krajów NATO. Rząd lekką ręką wydaje kolejne miliardy dolarów na zakup różnej maści sprzętu, ogłaszając to z wielką pompą. Głównym powodem ma być zagrożenie ze strony Rosji ze względu na wojnę na Ukrainie. Chociaż oficjalnie nie prowadzimy wojny z tym krajem, różni przedstawiciele naszej władzy ciągle wysyłają sygnały o chęci zniszczenia Federacji Rosyjskiej, pokazując agresywny a nie obronny charakter prowadzonej polityki. Polacy wtórują żądaniom Zełeńskiego, planom walki aż do wyparcia wojsk rosyjskich ze wschodniej Ukrainy, w co nie wierzą już od dawna zachodni przywódcy i generałowie. Tak prowadzona retoryka grozi wepchnięciem Polski w wojnę, a nie budowaniem potencjału odstraszającego przed domniemanym zagrożeniem rosyjskim.

Amerykański kompleks militarno-przemysłowy jest wielkim beneficjentem światowego zbrojenia się. Dochody ze sprzedaży różnego rodzaju sprzętu już przekroczyły te z 2023 roku, a rok 2025 ma być jeszcze bardziej zyskowny, gdy kraje takie jak Polska planują dalsze zwiększanie budżetu na wojsko i kontynuacje zadłużania się.

Rafał Majnert