20 lat temu Stany Zjednoczone i ich sojusznicy, w tym Polska, dokonały napaści na Irak. Wojna kosztowała życie setek tysięcy Irakijczyków, w ogromnej większości cywilów. Prowadzona przez Stany Zjednoczone i sojuszników okupacja Iraku zrujnowała ten kraj. Komunistyczna Partia Polski od początku protestowała przeciwko tej imperialistycznej wojnie. Mieliśmy rację.
Poniżej przedstawiamy treść ulotki wydanej przez KPP w dniu 20 marca 2003 roku i rozdawanej podczas protestów antywojennych.
Ta zbrodnia nie może ujść bezkarnie!
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania atakują Irak!
Twierdzą, że wojna ta wymierzona ma być przeciwko złemu dyktatorowi, w obronie demokracji.
Czy rzeczywiście większość Irakijczyków życzy sobie tego ataku? Czy to Irakijczycy wybrali ludzi, których Amerykanie szkolą dziś do przejęcia władzy?
Innym pretekstem do ataku ma być podejrzenie władz Iraku o posiadanie broni chemicznej. Podejrzenie dotąd niepotwierdzone przez inspektorów rozbrojeniowych. Czy daje ono prawo do interwencji Amerykanom i Anglikom, którzy sami posiadają największe na świecie arsenały broni chemicznej i biologicznej? Czy USA lub Wielka Brytania same kiedykolwiek poddały się międzynarodowej kontroli? A przecież używanie przez Stany Zjednoczone broni atomowej w Japonii, czy chemicznej w Wietnamie, jest faktem!
Irak jest krajem od lat obłożonym ogromnymi sankcjami i nękany ciągłymi nalotami. W wyniku tych działań poniosło śmierć ponad milion dwieście tysięcy obywateli tego kraju! Pomimo tego to Irak wypłaca wciąż wielkie odszkodowania za zajęcie Kuwejtu, który był wcześniej jego częścią i który Wielka Brytania miała mu zwrócić.
Jedynym oczywistym celem tej wojny jest podbicie Iraku. Wielka Brytania uczyniła już krok w tym kierunku, tworząc niegdyś na wydartych Irakowi ziemiach Kuwejt. Teraz chodzi o całkowitą kontrolę nad resztą złóż irackiej ropy. O zastąpienie jednej dyktatury inną, bardziej pokorną wobec atakujących mocarstw. Pozwalającej plądrować im złoża ropy naftowej.
Dzisiejsze władze Polski zadeklarowały udział w tej niesprawiedliwej, z całą pewnością napastniczej wojnie.
Nie zważają przy tym, że większość społeczeństwa jest temu zdecydowanie przeciwna. Nie przejmują się również polską konstytucją, której artykuł 116 wyraźnie im tego zabrania w takich okolicznościach.
Zarówno pan Premier, jak i pan Prezydent osiągnęli swoje stanowiska powołując się na swoją lewicowość. Teraz dokonują aktu barbarzyństwa, tchórzostwa i serwilizmu wobec imperialistycznych mocarstw. Jest to równocześnie akt zdrady politycznej wobec wszystkich tych, którzy pomogli im dojść do władzy ufając ich wcześniejszym zapewnieniom. Akt zdrady Konstytucji RP, zbrodnia prawa polskiego i międzynarodowego.
Dobrze to zapamiętajmy!